www.orgetorigis.fora.pl

tirowiec99

JAK NIE DAĆ SIĘ ZŁUPIĆ?)

Pewnie cześć was wie jak gra i nie tracić kasy. Ale cześć mimo to dokłada się do rozwoju innych. Mi tez zdarzało się być tak zwana farmą, nie znałem sposobu paczkowania kasy wiec rozwiałem alternatywne sposoby. Ja już nie trace i rzadko korzystam z paczek. Oto kilka porad możne komuś się przyda. Nie ma sensu szkolić się gdy kończymy grac, tylko jak zaczyny.

Po pierwsze: Kase przechowujemy w ekwipunku. Nie trzymajcie więcej na koncie niż kilka tysięcy.

Po drugie: Dobrze jest zachować towary z wypraw najlepiej pierścienie i amulety o rożnych wartościach bo zajmują mało miejsca. Czasem można je nawet kupić na rynku po cenie. Trzeba mieć przynajmniej tyle ile wynosi 1 punkt jakiegoś szkolenia.

Po trzecie: Na początku gry sprzedajemy towary i się szkolimy w dowolnym kierunku. Kupcy (bron, pancerz, handlarz, alchemik) przechowują rzeczy nawet to 24h (do przybycia nowych). W tym czasie sukcesywnie zdobywając kasę z areny czy zadań odkupujemy sprzedane rzeczy co WAŻNE: po cenie za jaka je sprzedaliśmy.

I czwarte: warto mieć towary w rożnych wartościach. Np. za zadanie dostaliśmy 5k a u alchemika został amulet za 10K to warto mieć coś w drobnego w ekwipunku co zawsze możemy sprzedać by zyskać więcej kasy i odkupić droższa rzecz.

Jeśli ktoś potrzebuje biżuterii ja zawsze mam naprawdę duży zapas mogę odstąpić po cenie.

Paczkowanie jest bardzo dobre ale traci się kasę na wystawianie i nie zawsze jest ktoś zdarzy nam zrobić paczkę.

Autor: Animus

karol-i-lina

tez tak robie......caly ekwipunek mam zawalony roznymi niepotrzebnymi smieciuchami...i jak mi potrzeba kasy to je sprzedaje...
moj narzeczony zawsze mowi ze drugi rynek moglabym otworzyc:) Smile

no coz...

milego dzionka

Grzeniu

Ja tez tak robie jak wy ze wszystko zostawiam a pozniej jak brakuje mi do trenigu 10 k to sprzedaje jakos rzecz :> wtedy wiecej mi kasy zostaje w paczce bo nie musze z niej korzystac